Partia, która z ugrupowań obecnej opozycji, zdobyła najwięcej mandatów, powinna wskazać kandydata na premiera. Czas pokaże kto będzie jaką funkcję piastował, wpierw wybierzemy marszałków Sejmu i Senatu.
Jednakże to nie jest najważniejsze, Lewica szykuje listę ustaw i postulatów, które chcemy w pierwszym rzędzie wnieść, to mieszkania na wynajem, to polityka społeczna to pozyskanie pieniędzy z KPO, jak reforma wymiaru sprawiedliwości, edukacja, formaty dotyczące spraw prawno-człowieczych np. zmiana definicji gwałtu. To wszystko wniesiemy na agendę i powiemy: "jesteśmy, dzień dobry, chcemy powalczyć o te sprawy".
Negocjacji jeszcze nie było. W kwestii liberalizacji prawa do przerywania ciąży Lewica nie chce przetrącać kręgosłupa Władkowi Kosiniakowi-Kamyszowi, ani innym politykom PSL-u. Wierzę, że nikt też z tej formacji nie chce nam złamać kręgosłupa. Nie zgadzamy się również na likwidację 13. i 14. emerytury, na podwyższenie wieku emerytalnego, czy też na likwidację 800 Plus - mówiliśmy o tym przed wyborami.
Wszyscy muszą z tej koalicji wyjść zadowoleni, więc na pewno się dogadamy. Mamy miesiąc na to, żeby położyć pakiet rządzenia.
Uważam, że jeżeli obecna opozycja przejmie rząd, to pierwszą decyzją powinno być doprowadzenie do tego, aby pozyskać środki z KPO. Nie wyobrażam sobie, aby prezydent Andrzej Duda blokował pieniądze z Unii Europejskiej.
Krzysztof Gawkowski, poseł
Kwadrans Polityczny, 18 października 2023 r.